Wypadki MIG-ów z Krzesin

Poniżej opisałem pokrótce wszystkie znane mi wypadki, w których brały udział samoloty MIG, startujące z bazy powietrznej w Krzesinach.

Pierwszy znany wypadek wydarzył się w dniu 20 listopada 1963 roku podczas nocnego lotu. Jeden z MIG-ów (MIG-21F-13) chciał dołączyć do szyku, a że samoloty te były słabo oświetlone, uderzył w innego MIG-a. Pilotowi urwało głowę (porucznik Wawrzyniec Czapiga). Uderzony MIG zdołał bezpiecznie wylądować.

Do kolejnej tragedii doszło w roku 1966 (MIG-21F-13). Podczas startu pilot Roman Jan Kałamoniak stracił przytomność prawdopodobnie z powodu dymu w kabinie i z całym impetem wjechał w dom przy ulicy Połanieckiej. Zginęła cała rodzina, która właśnie zasiadła przed telewizorem, aby obejrzeć odcinek serialu "Doktor Kildare". Zginął także sam pilot.

Kolejny wypadek miał miejsce 24 lutego 1969 (MIG-21F-13). Samolot rozbił się tuż po starcie z powodu awarii silnika. Pilotem samolotu był porucznik Andrzej Lewandowski.

W dniu 7 lutego 1976 w wypadku samolotu MIG-21US - zginęli dowódca 62 PLM podpułkownik pilot Romuald Rejewski oraz podpułkownik pilot Antoni Babkiewicz.

Następny wypadek zdarzył się w dniu 23 grudnia 1983 (MiG-21PFM). Pilotem był kapitan Zbigniew Stachurski. Nie mam żadnych dalszych informacji na temat tego wypadku.

20 listopada 1992 porucznik Roman Jacek wystartował MIG-iem 21PFM do nocnego lotu szkoleniowego w bardzo trudnych warunkach. W czasie startu nastąpiła awaria oświetlenia sztucznego horyzontu, o czym pilot zameldował. Po wejściu w chmury pilot stracił orientację, pomylił kierunki i z wielkim impetem wbił się w ziemię w okolicach Palędzia.

SPIS RZECZY